niedziela, 5 lipca 2015

Mój pierwszy wygrany swop na Dresscloud! :)


  Witajcie Kochani! Wracam po dość długiej przerwie, niestety, praca i studia dały się we znaki :(
  W moim drugim poście przedstawiłam Wam stronę Dresscloud, na której można wygrać darmowe zestawy kosmetyków. Pół roku temu szczęście uśmiechnęło się także do mnie- wygrałam fantastycznego swopa! Udało mi się go wylicytować liczbą 64 444  kryształków.

Jeśli zachęciłamWas tym wpisem do założenia konta na DC, zapraszam do kliknięcia w ten link: Rosemary7  <33









 
W skład mojego zestawu weszły świetne produkty, dlatego niesamowicie się ucieszyłam! Wygrałam truskawkowy szampon Balea, na który miałam ochotę od  dłuższego czasu, niestety nie było okazji, żeby go zamówić a w Polsce kosmetyki tej firmy nie są dostępnie, pozostaje więc jedynie zamówienie przez internet. Szczerze mówiąc to ten szampon przeważył o tym, że wzięłam udział w licytacji :) Nie żałuję!! Pachnie przepięknie, świetnie się pieni i nie podrażnia mojej skóry głowy, co jest rzadkością. Wszystko na plus!
Kolejną rzeczą, którą znalazłam w pakiecie, była różowa pomadka Mua. Z niej także jestem ogromnie zadowolona, ma śliczny kolorek, nie zbiera się na skórkach i ślicznie wygląda.
Wszystko uzupełniły kolczyki w kształcie serduszek, których niestety nie miałam okazji jeszcze założyć, ale na pewno niebawem to nastąpi :)











niedziela, 21 września 2014

Filmowe Top10 według Rosemary







Witajcie Kochani!
W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam swój osobisty ranking 10 filmów, które są według mnie najlepsze. Oczywiście jest to sprawa indywidualna, nie każdemu spodoba się to, co lubię ja. :) Jednak jeśli kogoś to zainteresuje- zapraszam do przejrzenia :)

1. "Chłopiec w pasiatej piżamie"
Dramat wojenny, którego premiera odbyła się w 2008r. Film moim zdaniem rewelacyjny, tworząc ten wpis bez zastanowienia umieściłam go na 1-szym miescu. 
Akcja rozgrwa się w latach 40-tych, w czasach wojnych. Głównym bohaterem filmu jest 8-letni Bruno- syn niemieckiego oficera SS, który zaprzyjaźnia się żydowskim chłopcem przebywającym w obozie. Więcej nie będę zdradzać- jesli jeszcze nie oglądaliście to koniecznie to zróbcie :) Ja ze swojej strony mogę jedynie powiedzieć, że warto.






2. "Zielona Mila"
Ekranizacja powieści mojego ulubionego pisarza, czyli Stephena Kinga. "Zielona mila" jest historią opowiedzianą przez  emerytowanego strażnika więziennego Paula Edgecomba.  Mężczyzna, który przebywa już w domu spokojnej  starości, relacjonuje swojej przyjaciółce  o niezwykłym więźniu, który został skazany na śmierć za zamordowanie dwóch dziewczynek.  W rzeczywistości jest to wrażyliwy człowiek, posiadający moc uzdrawiania..
Rzadko płaczę oglądając filmy-przy tym płakałam jak beksa. Niezwykle wzruszające i pouczające dzieło.





3. "Mój przyjaciel Hachiko"
Dramat powstały w 2009 roku, oparty na prawdziwych wydarzeniach. Kolejny wyciskacz łez..
Film opowiada historię Hachikō, psa rasy Akita, znalezionego na stacji kolejowej przez profesora muzyki Parkera Wilsona. Między zwierzakiem a Parkerem szybko nawiązuje się niesamowita więź i przyjaźń, która trwa nawet po śmierci właściciela.. Pies bowiem czeka na swojego pana na dworcu przez kilka kolejnych lat, aż w końcu umiera. Niezwykła lekcja o nieśmiertelnej przyjaźni.





4. "Szkoła uczuć"
Amerykański melodramat z 2002 roku. Ukazuje dzieje nastoletniego chłopaka- Londona, którego życie zmieniło się, gdy poznał Jamie. To córka miejscowego pastora, dziewczyna zupełnie inna niż jej równieśniczki- poważna, konserwatywna, mocno wierząca. Jak się później okazuje- śmiertelnie chora. Film skłaniający do przemyśleń i refleksji.
                                                           


5. "Nietykalni"
Francuski komediodramat, jeden z największych, kasowych hitów we Francji. Historia przyjaźni dwóch mężczyzn od tego momentu opowiedziana jest w formie retrospekcji: Philippe, dotknięty porażeniem czterokończynowym bogaty arystokrata z Paryża, zatrudnia do opieki nad sobą czarnoskótego Drissa. Zmienia on ponure dotąd życie mężczyzny, zaprzyjaźnia się z nim, pokazuje uroki życia. Film niezwykle zabawny a jednocześnie bardzo poważny.

                                                            

                     


6. "Efekt motyla"
 Thriller fantastycznonaukowy z 2004 roku. Jego tytuł oparty jest na  teorii nazwanej efektem motyla, anegdotycznej ilustracji wpływu pozornie nieistotnych zdarzeń na inne, o wielokroć większym zasięgu. Evan Treborn od lat dzieciństwa ma problemy z pamięcią, nie może przypomnieć sobie niektórych wydarzeń. Początkowo twierdzi, że to wina choroby umysłowej, na którą choruje także jego ojciec, jednak po kilku latach odkrywa, że może wracać do przyszłości i zmieniać bieg wydarzeń.. Niestety, niewielkie zmiany dokonane w przeszłości mają ogromny wpływ na przyszłość.

                                                            

                                                    


7. "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona"
Amerykański melodramat z elementami fantasy. Główną rolę gra Brad Pitt, nie ukrywam, że to skłoniło mnie do jego obejrzenia :D Adaptacja krótkiego opowiadania autorstwa Francisa Scotta Fitzgeralda. Opowiada dzieje Benjamina Buttona, który rodzi się jako osiemdziesiecioletni staruszek i z czasem robi się coraz młodszy..  Wychowuje się pod opieką troskliwej Queenie, która prowadzi dom starców. Tutaj też poznaje swoją miłość − wnuczkę jednej z pensjonariuszek − Daisy..


                                                              



8. Amerykański film z 2008 roku oparty na książce Stephenie Meyer – Zmierzch. W rolach głównych występują Kristen Stewart i Robert Pattinson.  Film ukazuje historię 17-letniej Belli, która przeprowadza się do małego miasteczka Forks i poznaje tam Edwarda. Jak się potem okazuje jest to wampir "wegetarianin", który żywi się krwią, lecz nie ludzką tylko zwierzęcą. Jak to bywa w romansidłach dla zakochanych- rodzi się między nimi wielka miłość. "Zmierzch" bardzo blado wypada przed swoimi poprzednikami, niemniej jednak strasznie mi się podoba. W końcu można od czasu do czasu obejrzeć coś na luzie, banalnego i nie zmuszającego do refleksji.

                                                               




9. "Trzy metry nad niebem"
Która z nas tego nie oglądała? :D
Buntowniczy Hache, uczestnik wyścigów motocyklowych i entuzjasta ryzyka, poznaje Babi, dziewczynę z dobrego domu. Mimo dzielących ich różnic zakochują się w sobie. Lekki film, przyjemnie się ogląda.


                                                              



10. "Kac Vegas"
Na koniec coś na toalne odmóżdżenie. Chyba nigdy nie uśmiałam się tak jak podczas oglądania tej komedii. Czterech przyjaciół wyrusza do Las Vegas na wieczór kawalerski Douga. Następnego ranka Phil, Stu i Alan budzą się z okropnym bólem głowy, a jedyne, co pamiętają z poprzedniego wieczoru, to toast, który wypili na dachu hotelu, w którym się zameldowali.  :)


                                                     


Dziękuję, za Twój poświęcony czas i zapraszam do kolejnego postu, który dodam już niebawem! :)

środa, 17 września 2014

Darmowe zestawy czyli Dresscloud

    Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o stronce Dresscloud. Zapewne większość z Was słyszała o tym portalu, ale być może są osoby, które nie wiedzą o możliwości zdobywania darmowych zestawów- dokładnie tak, darmowych. :) Jeśli czepiać się szczegółów to nie są one zupełnie darmowe, ponieważ trzeba sobie na nie zapracować. Nie jest to ciężka praca, ponieważ należy dodawać zdjęcia stylizacji, kosmetyków, inspiracji i wielu, wielu innych. Potem wszystko dzieje się bardzo szybko- jeśli komuś spodoba się dodana przez Ciebie notka, klika "Fajne" co daje Ci 1 kryształek. Cudowne jest to, że nie ma żadnego limitu, można dawać i otrzymywać kryształki bez opamiętania :) Gdy zbierze się ich odpowiednia sumka, wystarczy wylicytować swop (jest to właśnie zestaw, który można wygrać. Są to kosmetyki, przybory i akcesoria do makijażu oraz różne różności). Naprawdę warto!
   Przede wszystkim jest to także świetna zabawa, można poznać opinię na temat różnych produktów i dowiedzieć się, czy warto w nie zainwestować czy nie. Poznajemy też świetnych ludzi, a to chyba najważniejsze <3
Dresscloud dba także o to, byśmy się nie nudzili- istnieją bowiem gry, dzięki którym także możemy zdobywać dodatkowe kryształki. Jak widać możliwości są nieograniczone.

   Trochę prywaty- zapraszam na swój profil! Rosemary7















poniedziałek, 1 września 2014

Calcium Pantothenicum- hit czy kit?

Swoją przygodę z blogiem chciałabym zacząć od posta, w którym przybliżę Wam co nieco chwalone wszem i wobec tabletki Calcium Pantothenicum :) Troszkę ulotkowej teorii:
Skład: 100 mg pantotenianu wapnia. Zawiera laktozę jednowodną, talk, skrobie ziemniaczaną, magnezu stearynian.
Działanie: Kwas pantotenowy w komórkach organizmu ludzkiego występuje głównie w koenzymie A, związku niezbędnym w wielu procesach metabolicznych, zwłaszcza w przemianie węglowodanów, tłuszczów i białek. Kwas pantotenowy bierze udział w procesach wzrostowych organizmu, wpływa na regenerację skóry, wzrost włosów i paznokci. Lek Calcium Pantothenicum Jelfa zalecany jest w celu uzupełnienia niedoborów kwasu pantotenowego w organizmie. Stosowany może być zarówno w leczeniu jak i w zapobieganiu niedoborom tego związku w ustroju.




Brzmi obiecująco, prawda? :)

      Moja opinia:

Swoją przygodę z CP zaczęłam jakiś rok temu. Niestety, początkowo nieco sceptycznie do nich podchodziłam, przez co brałam je dosyć nieregularnie. Dopiero jakieś pół roku temu wzięłam się w garść i postanowiłam sumiennie je przyjmować :) Na początku niestety nie zauważałam żadnych efektów.. Dopiero potem zdałam sobie sprawę, że to przez moje końcówki, które zaniedbywane i niepodcinane od dłuższego czasu, bardzo się kruszyły. Przez to moje włosy stały w miejscu i zamiast lepiej było coraz gorzej :( Wtedy postanowiłam podciąć moje kosmyki o kilka cm.

Od tamtej pory jestem zachwycona! Moje włosy, które zwykle rosną w żółwim tempie dostały w końcu kopa i w końcu widzę, że zaczęły rosnąć! Także paznokcie stały się twardsze, czego się nie spodziewałam.

Tabletki kosztują 7zł, to bardzo mało w stosunku do ich rewelacyjnego działania. Jedno opakowanie wystarcza na około 2 tygodnie. Polecam Wam wszystkim to cudo! :)